7 czerwca 2022 r. | godz. 19:28
Wygląda na to, że Serayah McNiell nie tylko spełniła się twórczo w swojej najnowszej roli. Otrzymała również palące „ciało striptizerki”.
Fani z czasów jej pracy w „Empire” mogą pamiętać McNeill ze smukłą, atletyczną sylwetką.
Ale po pracy z trenerem i przejściu na dietę odchudzającą przed rolą w dramacie BET „Kingdom Business”, McNeill mówi nam, że jest zadowolona z tego, że ma seksowną, grubszą sylwetkę.
„Założyłam [got to] pewne stroje i kostiumy kąpielowe [that wouldn’t have fit well before]”, powiedziała nam, „Miło było patrzeć na moje ciało.”
Dodała, że bardzo podoba jej się to, że w końcu ma biodra.
„Powiedziałabym, że moja sylwetka w końcu zaczyna się wypełniać” – powiedziała 26-latka. „Jako drobna dziewczyna zawsze chciałam przytyć, ale nie przeszkadza mi to”.
Powiedziała nam, że sekret tkwi w tym, że jej trener „zwiększył ilość spożywanych kalorii i wprowadził ćwiczenia siłowe, które pomagają w szybkim przyroście masy mięśniowej”
„Ale [I was] utrzymywanie węglowodanów i białka, jedzenie pełnowartościowego posiłku, a następnie picie pełnowartościowego koktajlu proteinowego. To chyba najtrudniejsza rzecz do zrobienia. Ciężko jest schudnąć, bo trzeba nie jeść, ale przytycie też jest takim samym wyzwaniem” – kontynuuje. „Jesteś cały czas najedzony, a wraz z najedzeniem pojawia się zmęczenie. Jest to więc coś w rodzaju popychania i ciągnięcia, żeby wstać z łóżka, nawet po to, żeby pójść na siłownię po tym, jak już się najesz i wypijesz pełnowartościowy koktajl proteinowy. Był to więc proces, ale odczuwałem rezultaty”
Powiedziała, że od dawna miała nadzieję, że uda jej się dodać sobie trochę krągłości, ale „ta rola mnie rozpaliła”
W filmie występuje u boku gwiazdy gospel Yolandy Adams.