wtorek, 30 maja, 2023

Ostatnie posty

Przyszłość Thora po scenach postkredytowych „Miłości i Gromu

Marvel Cinematic Universe rozszerza się w ostatnich chwilach filmu.

Natalie Portman and Chris Hemsworth

Natalie Portman i Chris HemsworthWalt Disney Studios Motion Pictures / © Marvel Studios / Courtesy Everett Collection

[This story contains spoilers for Thor: Love and Thunder.]

Ostatnie momenty Thor: Miłość i Grom napędzają głównego bohatera filmu na nowe terytorium.

Przed napisami końcowymi film zamyka się, otwierając nowy rozdział w życiu Thora (Chris Hemsworth) – od taty-boga do taty-boga. Spełniając życzenie umierającego Gorra, boskiego rzeźnika (Christian Bale), Thor skutecznie adoptuje córkę Gorra, która zostaje przywrócona do życia przez Wieczność, wyłaniając się z kosmicznej studni życzeń z boskimi mocami. W następstwie wszystkich strat, które poniósł, Bóg Gromu wykuwa nową ścieżkę ze swoją córką Miłością u boku (Love and Thunder, get it?).

Love odgrywa kluczową rolę w filmie, pojawiając się w pierwszej i ostatniej scenie, a jej śmierć na początku filmu jest tym, co ostatecznie ustawia jej ojca Gorra na jego dążeniu do wymordowania wszystkich bogów. Następnie, to jej ożywione życie pozwala Thorowi odkryć jego własny nowy cel – bycie ojcem.

Więc kim ona jest?

Aby być pewnym, Love nie istnieje w komiksach Marvela, jeśli chodzi o uniwersum Ziemi-616, co oznacza, że jest zupełnie nową postacią wprowadzoną specjalnie dla MCU. I choć Thor w komiksach ojcował dzieciom w innych liniach czasowych, córka Gorra – Boga Rzeźnika nie była jednym z nich.

Love jest grana przez prawdziwą córkę Hemswortha India Rose Hemsworth, którą aktor dzieli z żoną Elsą Pataky. Nie wiadomo, czy oznacza to, że mini-Hemsworth stanie się teraz trwałą twarzą w przyszłości MCU, ale biorąc pod uwagę ich prawdziwą chemię między ojcem a córką, para Love and Thunder jest z pewnością przygotowana na nowe przygody razem w dół drogi.

Czytaj również:  szefowie 'Yellowjackets' wypowiadają się na temat szokującej premiery i patrzą w przyszłość na sezon 2 i następne

Wprowadźcie sceny środkowe i końcowe. Gdy Thor jest już przygotowany do kolejnych kroków, widzowie otrzymują kolejne spojrzenie na to, co będzie dalej w podróży Boga Gromu. Przy tak wielu komiksowych fabułach, nowych postaciach i nieustannie poruszających się elementach do śledzenia w MCU, przełammy kluczowe wnioski z tych scen końcowych.

Pierwsza scena odnosi się do długoletniej komiksowej rywalizacji między Thorem a Herkulesem. Otwiera ją Zeus (Russell Crowe), który najwyraźniej przeżył swoją ranę zadaną Thorowi, narzekając, że śmiertelnicy patrzą teraz na swoich ukochanych superbohaterów, a nie na bogów, aby rozwiązać swoje problemy.

„Kiedy staliśmy się żartem?” Mówi Zeus. „Znowu będą się nas bać, gdy Thor Odinson spadnie z nieba” Żądny zemsty bóg piorunów powierza swojemu synowi Herkulesowi zadanie zmierzenia się z Thorem – cięcie do wielkiego ujawnienia samego Herkulesa, granego przez Teda Lasso zdobywcę nagrody Emmy Bretta Goldsteina.

Podczas gdy niektórzy mogą znać Herkulesa z mitologii greckiej lub nawet z animowanej interpretacji Disneya z 1997 roku, ten Herkules nie jest zbyt odległy. Podobnie jak inne iteracje postaci, Marvelowski Herkules jest również synem Zeusa, często wdając się w bójki z Thorem w całym komiksie o błahe sprawy, zwykle będące wynikiem ich konkurencyjnej natury. Herc po raz pierwszy pojawił się jako rywal Thora w komiksie Marvela z 1965 roku Journey Into Mystery Annual, i choć ma swoje własne fabuły komiksowe, postać najczęściej pojawia się w zespołowych historiach crossoverowych. W ramach obecnej linii czasowej trwających komiksów, Hercules służył w drużynach superbohaterów, takich jak Avengers, Champions, a nawet Guardians of the Galaxy. Podczas gdy krótkie pojawienie się nie daje widzom zbyt wiele wglądu w to, jakie będzie podejście do Herkulesa w MCU, jest prawdopodobne, że zobaczymy Goldsteina w nadchodzącym projekcie Marvela w taki czy inny sposób wkrótce.

Czytaj również:  Instagram, Facebook mają opóźnić pobieranie prowizji od twórców do 2024 r

Scena post-credits ujawnia kolejne kroki Jane Foster (Natalie Portman) po podzieleniu się ostatnimi chwilami z Thorem u bram Wieczności. Jej los w życiu pozagrobowym? Spędzić resztę swoich dni na świętowaniu w salach bankietowych Valhalli. Wita ją Heimdall (Idris Elba), ukochany Asgardianin, który został zamordowany przez Thanosa w Avengers: Infinity War.

Gdy Heimdall wita Jane w Valhalli, rodzi się pytanie, czy czas Jane Foster w MCU jest naprawdę zakończony. Z Valhallą wrzuconą do mieszanki, zmarłe postacie, takie jak Heimdall, Odyn (Anthony Hopkins), Frigga (Rene Russo) i – w zależności od tego, jak multiwersum gra w to – potencjalnie Loki (Tom Hiddleston) mogą pojawić się z zaświatów wikingów.

I choć mogło to być tylko serdeczne pożegnanie dla Portman i Elby jako oryginalnych członków sagi Thor, historia MCU sugerowałaby, że martwy nie zawsze naprawdę oznacza martwy. W multiwersum wszystko jest możliwe.

Biuletyny THR

Zapisz się, aby otrzymywać wiadomości THR prosto do swojej skrzynki pocztowej każdego dnia

Subskrybuj Sign Up

Latest Posts

Nie przegap