9 lipca 2022 r. | godz. 12:01
W piątek minęły dwa lata od utonięcia Nayi Rivery w zbiorniku wodnym Lake Piru w Południowej Kalifornii, a smutna rocznica nie przeszła niezauważona przez jej gwiazdy z „Glee”, które wzięły na Instagram, aby podzielić się hołdami dla zmarłej aktorki, piosenkarki i modelki.
„Everyday my angel. Tęsknię za Tobą każdego cholernego dnia”, tak Heather Morris, 35, podpisała kilka zdjęć, na których widać, jak dwie przyjaciółki w rzeczywistości wygłupiają się. W „Glee”, para grała duet popularnych cheerleaderek w klubie Glee – które ostatecznie okazały się mieć romantyczne uczucia do siebie.
Kevin McHale, 34, który przedstawił Artiego w serialu, zamieścił zdjęcie Rivera uderzającego w znak pokoju z tyłu tego, co wydaje się być motorówką, pisząc, „The best there ever was forever & ever ♥️.”
Amber Riley i Jenna Ushkowitz, obie po 36 lat, które w „Glee” wcielały się w Mercedes i Tinę, również zamieściły zwięzłe i przejmujące wpisy wspominające rodowitą mieszkankę SoCal.
8 lipca 2020 roku, 33-letnia Rivera zniknęła z wynajętej łodzi pontonowej, którą wypłynęła na jezioro Piru w hrabstwie Ventura, Kalifornia, ze swoim czteroletnim wówczas Joseyem, na to, co powinno być idyllicznym popołudniem matki i syna. Zamiast tego, ciało Rivery zostało znalezione pięć dni później, a przyczyną śmierci było przypadkowe utonięcie.
Josey opowiedział śledczym wstrząsającą historię, opisując, jak jego matka wepchnęła go na łódź, ale nie była w stanie podnieść się z powrotem na jej pokład i zawołała „Help!”, zanim zatonęła pod powierzchnią wody.
Nurek poszukiwawczo-ratowniczy pracujący nad odzyskaniem ciała Rivery w tym czasie spekulował, że silny wiatr nad zbiornikiem wodnym – w połączeniu z jej brakiem kamizelki ratunkowej po wyskoczeniu z pontonu i do jeziora z Josey’em odzianym w kamizelkę ratunkową – mógł mieć wpływ na tragedię.
„Podejrzewam, że wiatr się wzmógł. Te łodzie pontonowe są bardzo lekkie, a kiedy je popchniesz, może ci uciec. Ona mogła próbować płynąć za łodzią”, powiedział Robert Inglis, nurek, US Weekly, dodając, że to, co „przyczynia się do wielu utonięć, to kiedy ludzie pływają i nie noszą kamizelek ratunkowych.”
„Wiatry wieją na tym jeziorze, a łodzie zaczynają uciekać i próbujesz płynąć za łodzią … możesz dostać skurczu nogi”, kontynuował. „Jeśli masz na sobie kamizelkę ratunkową, możesz odpocząć, a ktoś może wrócić i cię podnieść, wezwać pomoc lub coś w tym stylu.”
W dniach po śmierci Rivery, różne raporty o częstych utonięciach w jeziorze Piru odżyły. W konsekwencji urzędnicy na stałe zakazali pływania w tym zbiorniku.