Wielką nowością w dniu otwarcia festiwalu Sundance było dodanie Justice, dokumentu śledczego, który zasługuje na uwagę jako pierwszy krok w kierunku tworzenia filmów niefabularnych dla głównego reżysera Douga Limana, a także ze względu na fakt, że jego istnienie było trzymane w tajemnicy przez ponad rok, a wszyscy uczestnicy podpisali NDA. Ale dla każdego, kto śledził przesłuchania potwierdzające Bretta Kavanaugha i haniebne traktowanie Christine Blasey Ford, która zgłosiła się z oskarżeniami o próbę gwałtu, gdy byli razem w szkole średniej na początku lat 80. Jasne, oburzenie nadal kłuje w oczy, ale gdzie jest news?
Liman i jego producentka i pisarka Amy Herdy mówili po premierze filmu o nadziei, że może on wywołać działania i doprowadzić do „prawdziwego śledztwa z uprawnieniami do wezwań” Ale z Kavanaugh teraz ensconced w dożywotnim fotelu Sądu Najwyższego, trudno wyobrazić sobie, że cokolwiek tutaj poruszy igłę.
Sprawiedliwość
The Bottom LineNiewiele, czego jeszcze nie wiedzieliśmy.
Venue: Sundance Film Festival (pokazy specjalne)
Reżyser: Doug Liman
Producer-writer: Amy Herdy
1 godzina 25 minut
Ci, którzy uznali zeznania Ford za wiarygodne i byli zbulwersowani zastraszaniem, jakiemu została poddana przez republikańskich senatorów – nie wspominając już o nienawistnych listach i groźbach dotyczących bezpieczeństwa jej rodziny ze strony gorliwców Trumpa – pozostaną zdegustowani. Ci, którzy byli skłonni zignorować dowody na to, że wymijająco wijący się, performatywnie oburzony Kavanaugh nie nadaje się do służby, pozostaną przy tej opinii, choć bez większych nowych umocnień.
Justice powtarza informacje, które w dużej mierze były już w sferze publicznej, więc jego głównym celem będzie prawdopodobnie podsumowanie for-the-record, aczkolwiek nienagannie wykonane, podbite tu i ówdzie złowieszczą muzyką, aby zasugerować mroczne machinacje na najwyższych szczeblach władzy. Wielka niespodzianka.
Nie potrzebujemy powtórki z Donalda Trumpa wyśmiewającego zeznania Forda na jednym z jego wieców, aby przypomnieć sobie brak szacunku, jaki Biały Dom okazał wówczas całemu procesowi, a przez to wszystkim ofiarom napaści seksualnych. Zwolnienia „chłopcy będą chłopcami” pozostają naganne, podobnie jak słowa tych, którzy pytają, dlaczego rujnować całą karierę człowieka za coś, co zrobił jako dziecko. Ale nic z tego nie jest nowe.
Na korzyść filmu przemawia to, że dostarcza przekonującego kontekstu od psychologów klinicznych i sądowych, jak działa pamięć związana z traumą, dodając wiarygodności nie tylko oskarżeniom Forda, ale także oskarżeniom drugiej oskarżycielki Deborah Ramirez, która ujawniła się podczas procesu nominacji z jej relacją o Kavanaugh obnażającym się przed nią, gdy byli w Yale.
Ramirez pojawia się tu obszernie, opowiadając swoją historię z odwagą i szczerością. Fakt, że była potrójną mniejszością w zdominowanym przez białych mężczyzn Yale – dwupłciową kobietą, która nie pochodziła z bogactwa – sprawia, że jej wspomnienia o byciu upokorzoną na zakrapianej imprezie na kampusie są bardziej niepokojące, a okrutny śmiech Kavanaugha wciąż pozostaje w jej pamięci.
Podczas gdy wiele z doświadczeń Ramirez zostało ujawnionych w artykule Ronana Farrowa New Yorker, film Limana wchodzi w znaczne szczegóły wskazujące, że krąg Kavanaugha dotarł do innych absolwentów Yale, którzy byli obecni podczas incydentu i zastraszył ich do milczenia. Biorąc pod uwagę, że łańcuszek tekstowy nawiązujący do kontaktu z Kavanaugh poprzedza artykuł o dwa miesiące, wydaje się, że nominowany do Sądu Najwyższego skrzywdziłby się w zeznaniach stwierdzając, że artykuł Farrowa był pierwszym, o którym słyszał. Ale znowu, czy ktoś jest naprawdę zaskoczony w tym momencie?
Co bardziej nieoczekiwane, udział Ford w Justice ogranicza się do ujęcia otwierającego, w którym jest ona częściowo poza kadrem, pytając Limana o jego ostateczny cel projektu. Biorąc pod uwagę wszystko, przez co przeszła Ford, a co zostało zamiecione pod dywan przez Republikanów zdeterminowanych, by za wszelką cenę potwierdzić nominację Kavanaugha, to chyba naturalne, że postanowiła zachować ostrożny dystans. Mimo to, ponowne zobaczenie Ford na sali rozpraw, jeśli nie jest niczym innym, jak odświeżeniem pamięci o tym, jaką parodią sprawiedliwości było to postępowanie.
Liman i jego zespół śledczy zasługują na uznanie za rzucenie światła na stopień, w jakim FBI było marionetkami rządu Trumpa, poważnie ograniczając ich dochodzenie, ignorując ogromną większość istotnych informacji zebranych na linii wskazówek i dostarczając tylko garstkę dokumentów związanych z Kavanaugh do Białego Domu. Zaskakujące jest na przykład to, że nie podjęto próby przesłuchania Ramirez lub innych widocznych tu absolwentów Yale, którzy mają obciążające wspomnienia o Kavanaugh.
Najbardziej znaczącym elementem nowych dowodów, które odkrywa film, jest zeznanie Maxa Stiera, szanowanej bezpartyjnej postaci w Waszyngtonie, który jest założycielem prezesa i dyrektora generalnego Partnership for Public Service. Choć Stier nie pojawia się przed kamerą, to w nagraniu stwierdza, że był świadkiem molestowania seksualnego przez Kavanaugha podczas pijackiej imprezy w akademiku z udziałem innej kobiety, która postanowiła pozostać anonimowa po tym, jak zobaczyła, jak potraktowano Ford. Ponownie, FBI odmówiło podjęcia działań w związku z zarzutami Stiera.
Ale to nie czyni z tego ostrego exposé. Biorąc pod uwagę, że Justice był reklamowany w Sundance jako potężny akt oskarżenia skorumpowanego systemu, okazuje się, że nie jest to nic nadzwyczajnego.
Pełne kredyty
Miejsce: Sundance Film Festival (pokazy specjalne)
Firmy produkujące: Double Down, we współpracy ze Story Syndicate
Reżyseria: Doug Liman
Producer-writer: Amy Herdy
Producenci wykonawczy: Doug Liman, Liz Garbus, Dan Cogan
Reżyser zdjęć: Thaddeus Wadleigh
Music: Laura Karpman
Editors: Daniel Lawrence, Zara Serabian-Arthur, Esther Shubinski, Lyman Smith
1 godzina 25 minut
Biuletyny THR
Zapisz się, aby otrzymywać wiadomości THR prosto do swojej skrzynki pocztowej każdego dnia
Subskrybuj Zapisz się